Nowa Zelandia przyciąga imigrantów inwestycyjnych stylem życia.

Styl życia dla tej grupy imigrantów jest ważniejszy nawet od powodów biznesowych czy podatkowych. Badania te są nadzorowane przez Immigration New Zealand i Investment New Zealand. Jak wskazuje raport decyzja o emigracji do Nowej Zelandii to decyzja podejmowana sercem a nie pobudkami ekonomicznymi. Dwoma najważniejszymi przesłaniami wybieranymi przez aplikantów są „Nowa Zelandia to świetne miejsce na sprowadzenie rodziny” oraz „Nowa Zelandia to mały kraj o silnym poczuciu więzi międzyludzkich”.

Wg raportu powody rodzinne są kluczowym elementem podejmowania przez inwestycyjnych emigrantów decyzji o wyjeździe do Nowej Zelandii.

Jak mówi Dr Henry Chung, Senior Marketing Lecturer z Massey University: „Bogactwo widziane przez imigrantów inwestycyjnych będące powodem przybycia do Nowej Zelandii to przeważnie styl życia lub dla dobra dzieci a nie koniecznie dla robienia biznesu czy dorabiania się.”

Również na naszych portalu coraz częściej pojawiają się komentarze do artykułów mówiące o tym że emigracja do Nowej Zelandii to nie koniecznie decyzja biznesowa lecz życiowa. Decyzja dająca korzyści coraz rzadziej w wymiarze materialnym z racji kryzysu i trudności w zdobyciu pracy lecz w wymiarze spokoju wewnętrznego. Brak zgiełku medialnego dookoła polityki jaki nam doskwiera w Polsce, porozumienie międzykulturowe, tolerancja względem poglądów i upodobań ludzi żyjących obok siebie, mniejsze zagęszczenie ludności a przez to doznanie większej swobody a może i nawet pełni wolności na łonie dzikiej natury.
Mimo wszystko jak się okazuje taki spokój ducha mogą osiągnąć coraz częściej Ci którzy zarobili na niego wcześniej w Europie a teraz jadą z funduszami do Nowej Zelandii. Miejmy nadzieję, że sytuacja na rynku pracy również w Nowej Zelandii się poprawi i osoby o dużym potencjale a mniej zasobnym portfelu też będą mogły na dłużej zostać na wyspach zdaje się szczęśliwych.