Jesteś tutaj: Strona główna | Przewodnik / Wskazówki dot. Nowej Zelandii | Transport wewnętrzny | Jaki samochód wynająć: osobowy czy campervan?

Jaki samochód wynająć: osobowy czy campervan?

Zamiast opisywać każdy typ auta postaram się wymienić ich zalety i wady. Sami podejmijcie decyzję, który typ jest wam bardziej potrzebny. Ważne przy podejmowaniu decyzji jest na jak długo przyjechaliście, gdzie macie zamiar spać, jak chcecie się żywić i w jaki sposób podróżować (czy tylko autem czy może część trasy autem a cześć transportem publicznym lub jeszcze inaczej).

Samochód osobowy - dobry dla 2, max 3 osób - przemieszczasz się szybciej niż campervanem i bezpieczniej wyprzedzasz, nie robisz korka wspinając się pod strome zbocze - nie trzeba napełniać zbiornika na wodę do zlewu, toalety, prysznica - nie pachnie brzydko z turystycznej toalety (dostępna w dużych campervanach) - nie trzeba opróżniać zbiornika na ścieki - brak dodatkowych opłat za opróżnianie zbiornika na ścieki - znikome prawdopodobieństwo zahaczenia dachem auta o dach podjazdu pod hotelem - łatwiej zaparkować i manewrować w ciasnych miejscach - jest niewiele tańszy od taniego campervana ale zawsze to jakaś oszczędność, przynajmniej pozorna. Wady: - mało miejsca na schowanie bagażu - mało miejsca na rozłożenie rzeczy, które używa się często (półki, schowki) - nie da się w nim spać i trzeba szukać miejsca na nocleg - pole namiotowe, camping - brak kuchenki (lodówki, mikrofalówki, zlewozmywaka, schowka na naczynia) i możliwości gotowania w terenie wewnątrz auta - nie można wziąć prysznica czy skorzystać z toalety podczas jazdy - brak dodatkowych akumulatorów i gniazdek elektrycznych do podłączenia ładowarek, suszarki, etc. - najczęściej brak LCD/DVD Podsumowanie: Samochód osobowy jest dobry dla osób, które przyjechały na krótko, są w dwójkę - max trójkę, mają niewielki bagaż, nie zamierzają gotować w trasie, będą się stołować w restauracjach lub gotować czasami w kuchni na campingu. Istotne jest dla nich szybkie przemieszczanie się z miejsca na miejsce i pokonywanie dużych odległości w jednym rzucie. Będą spać w namiocie, domku na campingu lub hotelu. Nie zamierzają nocować w trasie na odludziu a nawet jeśli to zrobią to jako atrakcję jednej nocy a nie codziennie. Pozornie będzie tańszy od dwuosobowego campervana jednak po podliczeniu kosztów paliwa, noclegów i wyżywania, koszt utrzymania 2 osób przemieszczających się samochodem osobowym będzie wyższy niż małym camperem. Campervan Tutaj można rozróżnić 2 podstawowe typy campervanów. Mogą być większe i mniejsze, szybsze i wolniejsze, nowsze i starsze, bardziej lub mniej luksusowo wyposażone ale generalnie różnić je będzie tylko jedno: są z toaletą i prysznicem lub bez. Ostatecznie mogą być też z toaletą i prysznicem, samym prysznicem bez toalety lub bez jednego i drugiego :) - dobry dla 2 i więcej osób - jeżdżą wolniej co często oznacza bezpieczniej - po potrąceniu posoma nocą (jednym zdarza się codziennie, innym nigdy) ryzyko wypadku i większych uszkodzeń zmniejsza się wprost proporcjonalnie do wielkości campera - można gotować w trasie, wyposażony jest w kuchenkę gazową, zlewozmywak z bieżącą wodą ze specjalnego zbiornika, mikrofalówkę, zestaw naczyń, schowek na kuchenne drobiazgi i zakupy, lodówkę, dodatkowe akumulatory i gniazdka elektryczne. Można więc gotować zarówno podczas ładnej pogody jak i ulewy i zawieruchy, można podłączyć kilka użądzeń elektrycznych bez żadnych przetwornic prądu, po prostu wpinamy do gniazdka jak w domu - w camperach posiadających toaletę i prysznic jesteśmy kompletnie niezależni od miejsca i czasu, praktycznie 100% wolność przynajmniej do czasu kolejnego napełnienia zbiorników i zrzuty nieczystości w odpowiedniej stacji - w generalnym rozrachunku mały campervan jest tańszym rozwiązaniem niż samochód osobowy + spanie na campingu w domku + jedzenie w restauracjach - bardzo dużo miejsca na bagaż - mnóstwo schowków, zakamarków i półek na których możemy trzymać rzeczy do których potrzebujemy stałego dostępu - najczęściej wyposażony w odtwarzacz DVD i ekran LCD - wyposażony w "farelkę" lub inne urządzenie do ogrzewania jeśli jest zimniej - można w nim spać a przez to można zatrzymać się na nocleg gdziekolwiek się chce, nie trzeba co noc szukać campingu a przez to nie trzeba płacić za pobyt na nim - pasażer ma więcej miejsca niż w aucie osobowym - największe campery jakie widziałem do wynajęcia miały do 8 łóżek. Koszt na osobę w przypadku ekipy 8 osobowej jest wręcz banalnie niski. Największy camper jaki widziałem to prawie autobus z dwoma pokojami (sypialnią i pokojem dziennym), kuchnią, toaletą, prysznicem, poddaszem, "korytarzem". Prowadziła go para która mieszka w nim od 5 lat, sprzedali dom i podróżują po kraju. Wady: - trudniej się prowadzi i osoby, które nigdy nie prowadziły bus'a mogą mieć z tym kłopot - luksusowo wyposażony camper jest relatywnie drogi dla dwójki podróżników ale to już kwestia zasobności portfela i wyboru odpowiedniego typu maszyny - porusza się wolniej, często tworzy korek wspinając się pod strome wzniesienia, czasami nie podjeżdża jeśli wzgórze okaże się za strome, dlatego lepiej jeśli prowadzi go osoba z wyobraźnią - trudniej się manewruje - trzeba napełniać zbiornik na wodę do zlewozmywaka, a jeśli ma zbiornik na nieczystości to można go wypróżnić tylko w wyznaczonych do tego celu miejscach. Przez to wymusza to konieczność szukania campingów przynajmniej raz na 2-3 dni. - na niektórych, prywatnych campingach zrzut nieczystości może być dodatkowo płatny - należy pamiętać o tym iż camper to wysoka maszyna i można nim zahaczyć o dach wiaty lub podjazdu do recepcji. Co ważniejsze, prawie żadna wypożyczalnia nie daje ubezpieczenia na podwozie i dach campera dlatego wszelkie szkody będziecie naprawiać z własnej kieszeni! - jest w nim głośniej niż w samochodzie osobowym bo kabina za kierowcą i pasażerem to duża pusta przestrzeń i stąd ten hałas - należy ostrożnie obchodzić się z gazem w butli od kuchenki gazowej - dodatkowa opłata za miejsce z prądem. Jeśli nie korzystamy z prądu oplata za postuj na campingu jest jak za auto osobowe Podsumowanie: Camper to jedno z najlepszych rozwiązań dla osób podróżujących dłużej po Nowej Zelandii, we dwójkę lub w więcej osób, ceniących niezależność i możliwość postojów i noclegów w dowolnym miejscu (na zboczu doliny, nad rzeką, jeziorem, w górach na odludziu). Dzięki temu można mieć niecodzienną możliwość położyć się spać w kompletnej głuszy z widokami na zapierające dech w piersiach krajobrazy. Tak samo cudowne mogą być poranki. Tylko wy i natura. Ważne jest to aby pamiętać o ekologii i odpadkach. Podobnie jest z wyżywieniem we własnym zakresie. Można gotować w samochodzie, oszczędza się czas i pieniądze. Nasze najlepsze obiady zjedliśmy na łąkach i w dolinach górskich z widokami jakich nie da nam żadna restauracja! Camper posiada kilka miejsc do spania w zależności od typu. Można przez to obniżyć koszty podróżowania jeśli jest się w kilka osób. Są też niedogodności. Należy pamiętać o napełnianiu zbiornika z wodą, inaczej nie da się umyć naczyń. Zbiornik z nieczystościami można opróżniać tylko na wyznaczonych stacjach ale jest ich tyle, że nie ma z tym najmniejszego kłopotu. Należy ostrożnie obchodzić się z butlą z gazem, zakręcać kiedy nie korzystamy i napełniać ją na wyznaczonych stacjach benzynowych. W camperze jest nieco głośniej niż w samochodzie osobowym, wszystko oczywiście zależy o typu i kondycji auta. Powyżej wymieniłem wyposażenie campera jaki my dostaliśmy od Ezy Rentals w naszej 2 osobowej EzyCruza. Szczegółowy opis znajdziecie na stronie wypożyczalni. Każda wypożyczalnia dysponuje innym typem camperów. Należy porównać wyposażenie, zużycie paliwa i oczywiście ceny.


Słowa kluczowe dot. tej treści:
wynajęcie samochodu nowa zelandia wyjanem samochodu w nowej zelandii rent a car nowa zelandia new zealand

Komentarze

Dodaj komentarz
  1. Brak zdjęcia
    Anomin 2018-02-26 o 09:55

    Czy w camperze, żeby włączyć farelkę/ ogrzewanie, trzeba zatrzymać się na campingu z dostępem do gniazdka ? Czy problemem jest znalezienie campingu z dostępem do gniazdka i czy ceny takich campingów są dużo droższe ?

  2. Brak zdjęcia
    Anomin 2012-06-11 o 16:52

    Co się nie da spać w aucie/ W latach 70 mieliśmy dużego fiata. zwanego bandziorem.
    Super autko sprawdzało się na wszystkich trasach Polski i Europy.
    Mieściło 3 osoby i psa. Tak spaliśmy w nim. super rozkładały się siedzenia przednie po wyjęciu zagłówków,na to materc dmuchany i super łóżko na 3 osoby gotowe, i pies w njogach miał miejsce. W ten sposób zwolnieni z kosztów wczasów zwiedziłam niemal całe wybrzeże Polski od Helu po Międzyzdroje. oraz Węgry, i inne panstwa

    • Redakcja 2012-06-11 o 17:17

      Oczywiście, że się da, da się również żyć bez telefonu komórkowego, podróżować Vespą 50-tką po Europie w 2 osoby + bagaż i latać za kilkanaście dolarów dookoła Świata. Wszystko się da...

Dodaj komentarz

Masz konto na NaszaNowaZelandia.pl? Zaloguj się zanim dodasz komentarz, nie będziesz przez to Aninimem.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. Trwa to 10 sek.