Jesteś tutaj: Strona główna | Nowa Zelandia Relacje | lużny dzien w Whakapapa (okolice Tongarino)

lużny dzien w Whakapapa (okolice Tongarino)

Nowa Zelandia zdjęcie: lużny dzien w Whakapapa (okolice Tongarino)

fot. * JOanna

A więc ruszyliśmy dalej do Jacka wymarzonego parku narodowego Tongariro. Znajduje się tu najpiękniejsza jednodniowa trasa piesza w NZ, niektóre książki podają że i na świecie „Tongariro Alpine Crossing”.

I na nią przyjechaliśmy. Wychodzi się o 7 lub 8 rano, by w 8-9 godzin przejść 19,4  km. Niestety okazało się, że na następny dzień zapowiadana jest fatalna pogoda i mała szansa by wyprawa się odbyła….. Zatem udaliśmy się w 2 godzinną wycieczkę do wodospadu Taranaki. Jest to całkiem przyjemna, ale też nie taka płaska traska, która dała przedsmak widoczków, które czekają na długiej wyprawie. I jest się całkiem blisko Mordoru J Ukoronowaniem spaceru jest piękny wodospad – tu zresztą jest ich całkiem sporo, jeden lepszy od drugiego….

Zakończyliśmy dzień na najpiękniejszym do tej pory campingu. Jak żaden inny gwarantował prywatność, poprzez wydzielone,  oddzielone krzakami zielone miejsca na campy. Z racji trochę luźniejszego dnia, udało nam się też na spokojnie ugotować (a nie odgrzać w mikrofali)  obiad, a nawet skorzystać 10 minut z netu (niestety korzystanie ze swojego kompa wymaga płatności kartą – co u mnie odpada, więc zostają kompy na monety, gdzie niestety nie można podłączyć penów…). Zasypialiśmy z nadzieją, iż jednak prognozy pogody nie sprawdzą się i rano uda się wyjść na szlak…

 

Nocleg: Whakapapa Village – DOC  Holiday Park, zaraz przy visitor center. Do 15 były wolne miejsca, później już komplet.


Słowa kluczowe dot. tej treści:
deszcz wodospady

Komentarze

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Masz konto na NaszaNowaZelandia.pl? Zaloguj się zanim dodasz komentarz, nie będziesz przez to Aninimem.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. Trwa to 10 sek.