Jesteś tutaj: Strona główna | Nowa Zelandia Relacje | WOKÓŁ PRZYLĄDKA WSCHODNIEGO - część VII

WOKÓŁ PRZYLĄDKA WSCHODNIEGO - część VII

Nowa Zelandia zdjęcie: WOKÓŁ PRZYLĄDKA WSCHODNIEGO - część VII

fot. * merino

To jedno z miejsc w Nowej Zelandii, które jest mocno przereklamowane w literaturze podróżniczej. Nie oszołomiło mnie krajobrazami.

Przylądek wschodni zachował maoryski charakter i w niewielkim stopniu został zmieniony przez brytyjskich osadników. PACYFIC COAST HIGHWAY upiększają maleńkie miasteczka, kościoły i maoryskie domy spotkań (marae). Już na początku trasy wokół przylądka, w miejscowości TORERE można zobaczyć dom spotkań oraz stojący obok Kościół Trójcy Świętej (Holy Trinity Church). Widziałam je tylko z zewnątrz, wszystko było pozamykane i obwieszone kłódkami. Może za wiele nie straciłam, kościół nie jest imponujący ale podobno warto później porównać jego prostotę z Kościołem St. Mary w Tikitiki. A ten rzeczywiście zachwyca. St. Mary Church uchodzi za jeden z najpiękniejszych kościołów maoryskich. Wybudowano go w 1924 roku ku pamięci maoryskich żołnierzy, którzy polegli w I wojnie światowej. W kościele znajduje się tablica z nazwiskami. Kościół z zewnątrz przypomina architekturę europejską ale zdobienia i rzeźby znajdujące się w środku są typowo maoryskie. Autorem tego wspaniałego wnętrza jest Apirana Ngata pochodzący z plemienia Ngati Porou. Ośrodkiem tego plemienia jest miejscowość RUATORIA, można tam wg przewodników spotkać maorysów z pełnym moko i dredami (rastafarian). Ja nie widziałam tam żywej duszy, miejscowość wyglądała jakby zapanowała epidemia. Znajdująca się tam stacja benzynowa, na którą wielu turystów jadących wokół przylądka (ok. 350 km) liczy, wyglądała na opustoszałą od dawna.

Wszystkim, którzy zdecydują się na wyprawę do Nowej Zelandii i będą się poruszać samochodem polecam częste tankowania. Bywają odcinki 100-200km gdzie nie znajdziecie stacji paliw. A na stacjach mamy do wyboru ropę lub benzynę 91 oktanową. W styczniu ceny wahały się od 1,97 do 2,50 dolarów nowozelandzkich.

Jadąc wschodnią stroną PACYFIC COAST HIGHWAY warto zatrzymać się w maleńkiej osadzie RAUKOKORE. Wizytówką tego miejsca jest stojący samotnie na cyplu anglikański kościółek. Piękne miejsce.

Przylądek wschodni to również zatoczki skalisto-piaszczyste i plaże w kształcie półksiężyca. W jednym z takich miejsc (WHANGARA) nakręcono moim zdaniem najlepszy film o kulturze maoryskiej pt. „Jeździec wielorybów”. Film balansuje na pograniczu baśni i czasów współczesnych. Wzruszający i ponadczasowy obraz. Pewnie nikt z Was nie pamięta ceremonii rozdania Oskarów za 2003 rok i nominacji najmłodszej aktorki pierwszoplanowej, która byłą Keisha Castle-Hughes odtwórczyni głównej roli we wspomnianym filmie. Wtedy oczy wszystkich skierowane były na bijącego rekordy „Władcę pierścieni”.


Słowa kluczowe dot. tej treści:
dom spotkań, kościół, Torere, Ruatoria, Whangara, Tikitiki, PACYFIC COAST HIGHWAY , Holy Trinity Church, Jeździec wielorybów

Komentarze

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Masz konto na NaszaNowaZelandia.pl? Zaloguj się zanim dodasz komentarz, nie będziesz przez to Aninimem.
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się. Trwa to 10 sek.